'Zmierzch'

Blacky

Czytałyście którąkolwiek część? Jak wrażenia? Lepsze/gorsze od filmu? Co poznałyście najpierw - wersję pisaną czy kinową? Dzielcie się wrażeniami Wink

Natalie

przeczytałam wszystkie części i oglądałam film
w kolejności
pierwszy tom potem film a potem reszta ksiazek po kolei
Film w porównaniu do ksiązki dno.
Wersja czytana wciagająca i naprawdę baaardzo mi się spodobała ale też nie jestem jakąś zmierzchomanką jak co niektórzy po przeczytaniu sagi Smile

Erin

byłam w trakcie czytania pierwszej części, kiedy obejrzałam film. Na razie pochłonęłam pierwszą częśc, po powrocie z zagranicy zamierzam wziąśc się wreszcie za resztę.

Pierwsza częśc była cudowna. Lubię lekkośc pióra autorki. Wciągająca zdecydowanie.
Film ... trudno określic. Kristen gra jak drewno momentami. Robert - hmmm miałam fazę przez długi czas na Niego, ale żeby jakieś specjalne umiejętności aktorskie posiadał, to nie mogę powiedziec. Mimo wszystko oboje pasują idealnie.
Książka dużo lepsza od adaptacji filmowej.

Blacky

A mnie właśnie książka wcale tak nie zachwyciła. W ogóle o całej manii dowiedziałam się dużo później, nie wiem sama z czego to wyniknęło.
Sposób pisania autorki pozostawia wiele do życzenia. Może do kwestia tłumaczenia? Musiałabym zajrzeć do oryginału, żeby ocenić. Ale chwilami czyta się to jak kiepskie, szkolne wypracowanie. Książka jest mega długa, a można by ją napisać o połowę krótszą wycinając takie 'pasjonujące' momenty jak 'przebrałam się w to i tamto, siadłam do wypracowania, chociaż mi się nie chciało, ale w końcu je napisałam'.
Podsumowując krótko: pomysł dobry, wykonanie gorsze, dlatego wolę film - nie dłużył mi się tak.